Jak to zwykle bywa, pierwsze niepokojące objawy to oczywiście nasz stary przyjaciel BÓL. To właśnie on jako pierwszy się pojawia, zwiastując całą resztę problemów. No i nie możemy bagatelizować również takich symptomów jak drętwienie dłoni czy mrowienie palców. Bywa również, że ból dotyczy łokcia czy też całej ręki. Nagle okazuje się, że tak banalne czynności jak rozwiązywanie krzyżówek jest nie lada wyzwaniem, ale nie w znaczeniu intelektualnym, lecz czysto fizycznym. Precyzyjne pisanie jest wyczynem niemal herkulesowym, a że powoli tracimy czucie w opuszkach palców to i coraz częściej zdarza nam się coś wypuścić z ręki. Mięśnie stają się coraz słabsze, a w wyniku choroby z czasem zaczynają zanikać. To prowadzi do sytuacji, że ręka staje się osłabiona i zaczynają się problemy z nawet drobnymi czynnościami jak zaciskanie pięści, proste czynności domowe, prowadzenie auta czy pisanie na klawiaturze. Cechą charakterystyczną jest też to, że objawy te, są wyjątkowo dokuczliwe w nocy. Instynktownie unosimy wtedy rękę do góry, czy też strzepujemy dłoń i o dziwo przynosi to ulgę. Ze względu na budowę anatomiczną zespół cieśni nie obejmuje małego palca, ponieważ nerw pośrodkowy go nie obejmuje . To tyle na pocieszenie. Jednak należy pamiętać, że wszystkie czynności wymagające powtarzających się ruchów zaostrzają objawy.
Istnieje kilka prostych, testów ułatwiających wstępne potwierdzenie choroby, a są to:
Jeżeli którykolwiek z testów potwierdzi nasze obawy, to należy przeprowadzić głębszą diagnostykę pod okiem ortopedy lub neurologa. W celu określenia stadium choroby, dodatkowo można wykonać badanie RTG, USG i EMG. Na podstawie tych badań, specjalista dobierze najlepszą formę terapii. W stopniu lekkim i umiarkowanym stosuje się leczenie zachowawcze i fizykoterapię. W stopniu zaawansowanym jedynym wyjściem jest zabieg chirurgiczny. Polega on na przecięciu więzadła poprzecznego, zwiększa się w ten sposób przestrzeń w kanale nadgarstka i umożliwia dokrwienie nerwu pośrodkowego.
Winnymi pojawiających się dolegliwości są powtarzające się monotonne ruchy palców i nadgarstka, ale też schorzenia takie jak choroby reumatyczne, choroby tarczycy czy też gruźlica.
Niezwykle ważna jest tutaj profilaktyka. Dbałość o ergonomię stanowiska pracy i odpowiedni odpoczynek dłoni. Niestety nieleczony zespół cieśni nadgarstka się pogłębia doprowadzając nawet do niepełnosprawności. Odpowiednio prowadzona fizjoterapia jest niezbędna w powrocie do pełnej sprawności, a o ten element warto zadbać planując turnus rehabilitacyjny nad morzem.
Warto również pamiętać, że nieodłącznym elementem profilaktyki zespołu cieśni nadgarstka jest odpoczynek. Rehabilitacja to idealny pretekst, aby udać się na zasłużony wypoczynek. Wszystko to w trosce o nasze zdrowie i to nie tylko fizyczne;)