2022-04-21 10:34:00
Prosaki na twarzy – czym są, jak rozpoznać, jak się ich pozbyć ?
Drobne, białe lub jasnożółte grudki pojawiające się na naszej twarzy to właśnie prosaki. I trzeba jasno powiedzieć NIE LUBIMY ich i co ważniejsze wcale ich nie chcemy. A pozbycie się prosaków nie jest takie łatwe i potrzebujemy specjalnej wizyty w
spa nad morzem.
Zwykle pojawiają się na skroniach, czole, nosie i w okolicach oczu. Poważniejszym problemem jest gdy pojawia się na dolnej lub górnej powiece. Wtedy należy udać się na konsultację okulistyczną Z reguły nie są samotnikami, więc zazwyczaj, niestety występują grupowo na naszej twarzy.
Prosaki na twarzy – skąd się biorą?
Te mało estetyczne zmiany spowodowane są zablokowaniem ujścia gruczołów łojowych. Przez nie właśnie wytwarzana wydzielina nie może wydostać się na powierzchnię skóry i tworzy cystę, która to stanowi po prostu tylko i wyłącznie defekt kosmetyczny.
- Nie są to zmiany zakaźne, ani też bolesne.
- Nie stanowią żadnego zagrożenia dla naszego zdrowia, jednak należy zdawać sobie sprawę, że mogą powiększać swój rozmiar nawet do około dwóch centymetrów. Wtedy z pomocą może nam przyjść jedynie ręka chirurga.
- Z nie do końca znanych powodów, niektórzy są często nękani prosakami.
- Obwinia się tutaj uwarunkowania genetyczne, zaburzenia hormonalne, ale też różnego rodzaju zakażenia wirusowe i bakteryjne.
Prosaki na twarzy – czy to na pewno prosak?
Aby właściwie zdiagnozować zmianę, bezwzględnie konieczna jest konsultacja ze specjalistą. Estetycy i dermatolodzy dokładnie ocenią wysypkę i po wstępnej diagnozie uzgodnią z pacjentem odpowiednią procedurę leczenia, rekomendując tym samym sposób usunięcia zmiany. Często prosaki są mylone z kaszakami, ze względu na ich podobną lokalizację.
Prosaki na twarzy jak usunąć - domowa pielęgnacja czy wizyta u specjalisty?
Jakie mamy metody walki z tymi małymi, niepozornymi potworkami?
- Przede wszystkim dbajmy o dobrą pielęgnację i nie dopuszczajmy do zatykania się ujść gruczołów łojowych. Szczególnie jeżeli patrząc na naszych bliskich widzimy, że posiadają oni już niezłą kolekcję prosaczków.
Każdy na początek walczy z nimi
metodami domowymi, które to są mniej lub bardziej skuteczne.
- Do najistotniejszego sposobu zaliczyć tutaj należy oczywiście peelingi. Regularnie wykonywane złuszczają martwy naskórek i odblokowują ujścia gruczołów.
- Tutaj prym wiodą coraz bardziej popularne kwasy AHA, które to charakteryzują się wyjątkową skutecznością działania.
- Stosowane są również okłady z olejka z drzewa herbacianego.
Jeżeli sami sobie nie radzimy to oddajmy się w ręce
specjalisty.
Metody wykorzystywane w
spa nad Bałtykiem zdecydowanie szybciej działają, a efektami możemy się cieszyć niemal od razu po opuszczeniu gabinetu.
- Popularna metoda to klasyczne przekłuwanie, pod odpowiednim katem igłą. Dzięki temu łatwiej jest usunąć zawartość jego treści. Ten sposób się doskonale sprawdza jeżeli te zmiany nie są aż tak liczne.
- Jeżeli jednak mamy na twarzy całe stado grudek, to tylko laseroterapia będzie najlepszą metodą.
- W profesjonalnym gabinecie możemy też się skusić na inne metody takie jak elektrokoagulacja. Zabieg wykorzystujący prąd wysokiej częstotliwości.
- Coraz częściej proponowaną metodą jest też krioterapia, czyli wymrażanie zmian.
- Mamy do wyboru oczywiście szeroką gamę peelingów złuszczających naskórek.
- Tutaj można mieć wykonany zabieg z kwasami o stanowczo wyższym stężeniu, więc i jego efekty będą lepsze,
- ale też klasyczna mikrodermabrazja będzie bardzo korzystnie wpływała na naszą skórę.
Podsuwając, jeśli borykasz się z większą grupą prosaków, oraz często powracają, najlepiej zapewnić swojej skórze oczyszczanie i pielęgnacje.
Weekend w spa nad morzem zapewni ci natychmiastowy efekt czystej i nawilżonej skóry, a prosaki powinny na dłuższy czas Cię omijać.
Jeżeli marzy nam się idealna, gładka i lśniąca skóra to wszystkie te zabiegi, pomogą nam zupełnie przy okazji osiągnąć ten ideał. Tak więc nie ma co narzekać tylko stanąć do walki z tymi niepozornymi bestyjkami z uśmiechem na ustach i radością w sercu.